To dramatyczna opowieść o młodej dziewczynie, która wskutek wydarzeń marcowych 1968 roku znalazła się w więzieniu. Konfrontacja z polityczną przemocą, więzienna izolacja, bolesne zrozumienie swych żydowskich korzeni staje się przyspieszoną lekcją dojrzewania. Powieść Marii Stauber jest rzadkim w polskiej prozie świadectwem tamtych mrocznych lat zakończonych dramatycznym wyjazdem z Polski. Autorka kreśli gorzki obraz paryskiej emigracji. Jej bohaterka, szukająca miłości, erotycznego spełnienia, pragnie zanurzyć się w różnorodne światy, zrozumieć i ogarnąć fascynujący ją Zachód. W tym nowym świecie próbuje odnaleźć swoją drogę, naznaczoną dwoistością polskiej i żydowskiej tożsamości.