Powieść Danuty Bieńkowskiej została wydana w 1966 roku i poświęcona Rajmundowi Rembielińskiemu pt."Kawaler Różanego Krzyża".
Powieść nawiązuje do wolnomularstwa Rembielińskiego, o którym pisałem w wątku Mason Rembieliński.
Autorka bardzo ciekawie i barwnie opisuje realia tamtych lat i ludzi. Poza Rajmundem odnajdujemy w powieści również obie jego żony : Agnieszkę Opacką i Antoninę Weltz a jeden z rozdziałów zatytułowany jest "W Krośniewicach".
Oto fragment opisujący wizytę Agnieszki (pierwszej żony) w należących kiedyś do niej i jej rodziców Krośniewicach, które w wyniku rozwodu przeszły na własność Rajmunda.
"Agnieszka siedziała przy oknie patrząc na drzemiący w słońcu park. (...) Żałowała teraz, że przyjechała tutaj. Nie trzeba wracać do miejsc, w których spędziło się młodość. Każda zmiana przypominała o mijaniu czasu, o nietrwałości uczuć i rzeczy. Czego się spodziewała jadąc do Krośniewic przez pół Europy ? Że spotka towarzysza młodzieńczych zabaw, że odpocznie przy nim po rozczarowaniach lat ostatnich ? Że uspokoi się spacerując po tych samych alejkach, po których kiedyś chadzała z ojcem ? Że odnajdzie znajome, miłe sprzęty i ciche zmierzchy w salonie ?
Antonina pozbawiła ją wszystkiego. Ta mała mieszczka nie zdawała sobie nawet sprawy, co przeżywa dziedziczka Krośniewic patrząc na zmiany w pałacu i parku, który mógł przecież nadal pozostawać jej własnością".